Ameryka jest dziwna, ale chyba od pierwszych chwil na amerykańskiej ziemi szczególnie zadziwiają jednostki miary! Stopy, inche [incze], mile, funty, stopnie Fahrenheita. Nic tu nie trzyma się kupy. Nie ma się nijak sensownie do naszych centymetrów, metrów, kilogramów czy stopni Celsjusza. A w dodatku Amerykanie nie mają pojęcia ile to jest metr, ani centymetr. Wydaje się, że powinni znać takie podstawy ;)
W Europie wszystko jest logiczne, mamy milimetry, 10mm to 1cm, 100cm to 1m i tak dalej. Tutaj najmniejszą miarą długości jest cal. Gdybyśmy chcieli podać rozmiar mniejszy od cala, np. kilka mm, to trzebaby dzielić go na części, np. 1/4 cala. Bez sensu, nie? Następnie wcale nie jest powiedziane, że np. 10 cali to stopa. Akurat stopa to 12 cali, a mila to 5280 stóp.
Poniżej ściągawka z głównych amerykańskich jednostek miar.
Długość
1 cal (inch) = 2,54cm
1 stopa (foot) = 30,48cm
1 mila = 1,60934km
12 cali = 1 stopa
5280 stóp = 1 mila
Prędkość
Zwykle w miastach w Dolinie Krzemowej ograniczenie prędkości jest do 35mil/h, czyli ok 56km/h.
Na autostradach w pobliżu miast to jest 65mil/h = ok 105km/h.
Poza miastami, np. Highway no.5 ograniczenie jest 75mil/h, czyli prawie 121km/h.
Waga
1 uncja (ounce) = ok 28g
1 funt (pound) = ok 0,45kg – czyli patrząc na ceny w sklepach za funt trzeba pamiętać, że to cena za niecałe pół kilo.
1 kg = ok 2,20 funtów
16 uncji = 1 funt
2000 funtów = 1 tona – ale uwaga, nie ta nasza tona, tylko „krótka tona”, tj. 0,9 naszej tony.
Pojemność
1 galon = 3,785L
1 filiżanka (US cup) = 236ml
1 oz = 29,5ml
16 filiżanek = 1 galon
1 cup = 8oz
Powierzchnia
1m2 = 10,7sq.ft.
100m2 = ok 1076 sq.ft.
Najczęściej mamy do czynienia z powierzchnią jeśli chodzi o szukanie mieszkania, albo wynajem biura. I tak, np:
500 square foot = ok 46m2
650 sq.ft = ok 60m2
800 sq.ft = ok 74m2
1200 sq.ft = ok 111m2
2000 sq.ft= ok 185m2
Temperatura
Najlepszy jest numer z przelicznikiem stopni temperatury. Tutaj nie ma prostego mnożenia czy dzielenia. Żeby policzyć w pamięci, trzeba wykonać kilka obliczeń. My nauczyliśmy się orientować w jakichś zakresach, na przykład, że ok 80°F to ok 26°C, a 60°F to 15°C. Wiadomo, że wszystko ok 50°F i poniżej (czyli poniżej 10°C) to mróz :D
Jakież zdziwienie mnie ogarnęło, gdy usłyszałam ostatnio, że w Connecticut miało być -15°F. -F?? To to w ogóle istnieje? A jednak ;) -15°F to -26°C. Niezłe temperatury tej zimy w CT! Zresztą i w NY i Chicago zima również dała się we znaki.
A zatem podstawowe wartości:
0°C = 32°F
100°C = 212°F
100°F = 37,77°C
0°F = -17°C
A wracając do długości, to ja chyba nigdy nie nauczę się w pamięci przeliczać cm na cale. Nieraz znajomi mnie pytają, ile mam wzrostu. Żeby zrozumieli, powinnam podać wzrost w stopach. To dobra okazja, by wbić sobie do głowy że mam 5,7 stopy. Ha ha!
Wszystko byłoby jeszcze jako tako, gdyby na tutejszych miarkach mieli standardowo zaznaczone również centymetry. A jak widać na głównym obrazku, takowych nie ma. Dobrze, że przynajmniej na kuchennych miarkach są jeszcze mililitry. No i że godzin na dobę mają tyle samo ;) Choć w datach oczywiście musi być cokolwiek inaczej.
Daty
Daty zawsze pisze się (i mówi!) zaczynając od miesiąca, następnie dzień i rok. Czyli 12/01/2014 oznacza pierwszy grudnia 2014r.
Jakież to bez sensu. Do dziś czasem o tym zapominam. Najlepiej gdy sprawdzają daty urodzin w naszych polskich dowodach osobistych. U mnie prosta sprawa, bo 1/04 to czy to 1 kwietnia czy 4 stycznia to bez różnicy. Za to u Kuby 28/5 sprawia im już nie lada łamigłówkę. I przynajmniej wtedy to my możemy się pośmiać :)
Podobał Ci się ten post? Jeśli tak, to zapisz się do newslettera, aby dowiadywać się więcej o życiu w Stanach lub dostawać informacje o konkursach i nowych wpisach. Możesz być pewien/pewna, że Twój adres e-mail jest bezpieczny, a wiadomości będą zawierały jedynie wartościowy kontent.
Zostaw odpowiedź