No i stało się :) Przenieśliśmy się z dużej hali w San Carlos do małego pokoju w co-working space w San Francisco. Na razie wynajęliśmy to miejsce na próbę czekając na inne, większe pokoje w innych budynkach. Odkąd nasz komunikator – Spray jest już na rynku uznaliśmy, że nie ma co dłużej zamykać się w garażowej próżni i zwiększamy intensywność zdobywania nowych kontaktów.
Póki co własny pokój w co-working to całkiem wygodna i przyjemna opcja, szczególnie z takim widokiem!
Więcej napiszę wkrótce, teraz lecimy na lunch sponsorowany przez jedną z tutejszych firm!
Super widok:) Mieszkam w Dolinie Krzemowej, ale chetnie przenioslabym sie do San Francisco:)