Mała przerwa na blogu, ale to tylko pozory - niemal codziennie po trochu przygotowuję się do najbliższego wpisu nt. naszej wyprawy z minionego weekendu... Póki co przebrałam zdjęcia, a sam wpis chciałabym, by b... Czytaj więcej...
To niebywałe, jaki kontrast jest pomiędzy Świętami Wielkanocnymi, które spędzaliśmy w zeszłym roku a tymi, które zapowiadają się w tym roku. Rok temu mieszkaliśmy w Monterey u "znajomych", z którymi nie mieliśm... Czytaj więcej...