Łóżkowe sprawy

Całkiem przyziemny temat dziś, ale aktualny. Mianowicie chodzi łóżka, a konkretniej o materace. Bo materace w USA a w Polsce to 2 różne światy :) Przekonaliśmy się o tym pierwszy raz w zeszłym roku, a potem nasze obserwacje potwierdzały się wśród znajomych, w ... Czytaj więcej...

San Francisco cz.2

Poza Golden Gate w samym San Francisco jest mnóstwo rzeczy do obejrzenia. Pomimo wciąż krótkiego czasu, jaki mieszkamy w Zatoce SF conieco udało nam się już zobaczyć i zarejestrować :) Poniżej wymieniamy kilka ulubionych miejsc. Nawiązując do tematu mos... Czytaj więcej...
kwadrat_santa_barbara_highway_blog_o_usa_ameryce_zwyczaje

Santa Barbara SHOW

Santa Barbara, jak już wspominałam, niezwykle nas urzeka. W dodatku okazja, dla której tutaj jesteśmy jest również niezwykła. Jutro w SB Bowl odbywa się koncert Depeche Mode - zespołu, który od wielu lat inspiruje nas w życiu i pracy (zob. teledysk do Ghost i ... Czytaj więcej...
blog_o_ameryce_usa_samolot_skrzydlo_odlot_lotnisko_chmury_niebo

Z mieszkaniem w chmurach

Pomyślelibyście kiedyś, że moglibyście mieszkać w chmurze? Jednej z takich chmur, które widzimy stojąc na ziemi? Zastanawialiście się, jak to jest? Co widać w środku, jak wygląda wychodzenie z takiej prawdziwej chmury? Czy da się poczuć jej koniec, brzeg, pocz... Czytaj więcej...

It’ll be clean and all that jazz

Po paru dniach pobytu w USA Chyba doczekaliśmy się dnia, gdy nasz organizm w końcu zaczął funkcjonować. Pobudkę o 5:30 można by nazwać sukcesem, a względna przytomność aż do 23:00 zdecydowanie oznacza powrót do żywych. Hitem wieczoru była piesza wycieczka do ... Czytaj więcej...

Zmiana czasu

Podróż do San Francisco przebiegła nam wyjątkowo w biegu i pośpiechu. Zdecydowanie nie zdążyliśmy ponudzić się na lotniskach! Oczywiście nie mówię tutaj o 11-godzinnym locie z Amsterdamu do SF, tylko mam na myśli m.in. wydarzenia u samego początku wyprawy, tj.... Czytaj więcej...
blog_o_ameryce_lotnisko_wylot_usa

Maskotka na do widzenia!

Z ostatniego pobytu mamy tyle wspomnień i materiałów, że na pewno jeszcze czasami będę pisać o przeszłości by przelać na "papier" cały ten bagaż doświadczeń i nareszcie zrobić użytek z terabajtów zapisanych materiałów. 3 tygodnie temu było nam dane znów powróc... Czytaj więcej...
blog_o_ameryce_usa_ocean_skaly

Oceanu czar

Często wracam myślami do czasów mieszkania w Monterey i zachwycania się oceanem, który mieliśmy na wyciągnięcie ręki. Była to magiczna zima, bez śniegu i z właściwie nieustannie towarzyszącym słońcem. Temperatura w nocy spadała do zera i to były najzimniejsze ... Czytaj więcej...